Codziennie musimy zdawać egzamin z człowieczeństwa – mówił biskup Piotr Turzyński, który wieczorem, 3 maja modlił się razem z maturzystami w katedrze Opieki Najświętszej Maryi Panny w Radomiu. Na zakończenie Eucharystii nastąpiło indywidualne błogosławieństwo maturzystów i rozdano modlitewnik studenta.
W homilii bp Turzyński poświęcił dużo miejsca jutrzejszym maturom. – Myślimy o tych, którzy zasiądą elegancko ubrani, z lekkim napięciem w sercu w salach licealnych, czy technikach. Spróbujmy nabrać do tego trochę dystansu, bo za dużo adrenaliny może zniszczyć i zaciemnić obraz. Staraliście się jak mogliście, trochę lepiej, trochę gorzej. Trzeba teraz zaufać, zasięgnąć do tego co zdobywaliście, ze spokojem, stanąć wobec zadania – mówił biskup pomocniczy diecezji radomski.
Dalej mówił, że przed maturzystami jeden egzamin, ale będą następne. – Bowiem codziennie musimy zdawać egzamin z człowieczeństwa, rozeznawać to co dobre, co złe, zaglądać do własnego serca. Potrzebna jest mądrość, by przejść przez życie dobrze. Nie wolno zmarnować swoich talentów – mówił biskup Turzyński.
Na koniec mówił, że wszyscy potrzebujemy mądrości pochodzącej od Boga. Modlił się także, by maturzyści mieli tę mądrość w czasie egzaminów. – My jeszcze bardziej modlimy się, żebyście byli mądrzy pojutrze jak pójdziecie. Ojczyzna też potrzebuje mądrych ludzi. Dzisiaj obchodzimy uchwalenie Konstytucji 3 Maja. Warto pamiętać, że była to Konstytucja pierwsza w Europie, a to oznacza, że w historii mieliśmy światłych i dobrych ludzi. Wśród nich byli księża: Hugo Kołłątaj, Stanisław Staszic, czy bp Adam Krasiński – przypomniał biskup Piotr Turzyński
